to sprawę zgłasza się do allegro , a oni już niech robią co chcą albo Ci kase zwrócą jeżeli to + 100 zł jak pamiętam ,albo oni zgłaszają sprawę , ty korzystasz z ich serwisu więc jak coś jest nie tak to tam kieruj bo oni mają Ci zapewnić 100 % bezpieczeństwa.
heh koles jest dobry w fejkach jak popatrzec juz na jego opis tej licytacji. W dodatku sprzedal tylko 1 przedmiot, wiec nie zdziwie sie jesli jest oszustem. W ogole 50 zl dawac za takie cos to wedlug mnie troche duzo
Osobiście nigdy nic nie zgłaszałem na kwotę 50 zł, będzie z tym problem? Tutaj nie chodzi o pieniądze, a o jego minę na twarzy.
mysle, ze nie bedzie specjalnie zdepresjonowany jesli zablokuja mu konto na allegro
Ale ja nie chcę zgłaszać na allegro (w sumie to jest podstawą) tylko na Policję.
Policja by się tym zajęła gdyby wartość tego przekraczała 500 zł lecz to kosztuje 50 zł więc cie wyśmieją i powiedzą nara ;/