Problem auto restarter linux debian

[givera12]

Witam!

mam problem z autorestarterem dla serwera który jest postawiony na linuxie debianie, a dokładniej nie z restarterem, bo jest wszystko ok, tylko z otserv.cpp

wgrałem autorestarter stąd : http://otland.net/threads/auto-restart-tfs-linux-debian-cron.140877/

i wszystko ładnie śmiga tylko problem jest taki że wyskakuje takie coś:

> Uwaga: The Forgotten Server has been executed as super user! It is recommended to run as a normal user.
Continue? (y/N)


no i jak mnie nie ma przy kompie, to nie jestem w stanie nacisnąć Y.

W otserv.cpp znalazłem takie coś, tylko nie wiem jak zrobić żeby to wywalić.

g_game.setGameState(GAMESTATE_STARTUP);
#if !defined(WINDOWS) && !defined(__ENABLE_ROOT_PERMISSION__)
if(!getuid() || !geteuid())
{
std::clog << "> Uwaga: " << SOFTWARE_NAME << " has been executed as super user! It is "
<< "recommended to run as a normal user." << std::endl << "Continue? (y/N)" << std::endl;
char buffer = getch();
if(buffer != 121 && buffer != 89)
startupErrorMessage("Aborted.");
}
#endif

int64_t loadingTime = OTSYS_TIME();
std::clog << SOFTWARE_NAME << " Version: " << SOFTWARE_VERSION << " - Codenamed: (" << SOFTWARE_CODENAME << ")" << std::endl
<< "A server edited by: "SOFTWARE_DEVELOPERS"." << std::endl
<< "A server developed by Elf, Talaturen, KaczooH, Stian and Kornholijo" << std::endl
<< "Visit our forum for updates, support and resources: http://otland.net" << std::endl
<< "" << std::endl;
std::stringstream ss;



coś tam próbowałem, ale jak wyłączyłem putty i włączyłem, następnie wyłączyłem ots, i włączyłem to ładowało serwer, do mapy, i znowu od nowa. Nie chciał się uruchomić. Jakieś sygestie jak to naprawić

 

[Potar]

Wywal to po całości

 

[givera12]

wywaliłem po całości i dzieje sie tak jak mówię że jak wyłącze serwer i potem włącze to nie trzeba klikać Y, ale ładuje się jakieś 30 sekund i od nowa i nie odpali

 

[Don Daniello]

Jak robisz ./configure to możesz dać flagę --enable-root czy jakoś tak i już nie zrzędzi. Nic w źródłach nie grzeb bo zepsułeś.