Monitor

[kuzara]

Daj większe zdjęcie, bo mało co widać.
A) Z tego, co tu widzę, to masz zwyczajne artefakty. Włącz go jeszcze w trybie VGA.
B) Z matrycą raczej wszystko w porządku, być może wina elektroniczna.

@Quanti - ma, jeżeli występują artefakty, mógł zrobić zbyt wysokie OC, lub przejechać się z napięciem ( jeżeli zmieniał ).

 

[boxer95]

Najwieksza tragedia jest na ciemnych tłach, stronach, zdjęciach typu wiocha - kompletna kicha, jak jest strona biała typu otland to jest wszystko git tylko wiadomo, jakies avatarki coś sie pieprzą

Karta graficzna, procesor ani inne kojdy ani nie były podkręcane, ani zmniejsza ani Bóg wie co jeszcze ; P Dodam że problem ten nie jest ze strony komputera ponieważ po wejściu w menu moniotora które nie ma nic wspolnego z komputerem jest to samo.

 

[kuzara]

Dla świętego spokoju, zrób print screena i wstaw tu zdjęcie.

 

[boxer95]

Prosze print screen i co widzicie ?

 

[kuzara]

Wina monitora, niestety

 

[Aeven]

Wina monitora, niestety

Trafna diagnoza, szerloku.

 

[elf]

Wina monitora, niestety

 

[sn3ejk]

Wina monitora, niestety

Trafiłeś jak śliwka w kompot.

 

[boxer95]

Była rozjebana jakaś taśma - koszt naprawy 60zł. Monitor działa.

 

[Azi]

Była rozjebana jakaś taśma - koszt naprawy 60zł. Monitor działa.

koszt samodzielnej naprawy - 10zł. ^^

 

[boxer95]

Ja pierdole, co mnie interesuje koszt samodzielnej naprawy. Jak rozjebie Ci sie samochod to sam bedziesz ryć bo jest taniej ? Po to są fachowcy żeby zrobili to dobrze - poza tym czemu mi nie napisałeś że mogła taśma jebnąć jak pisałem pare dni temu ? Kazdy jest mądry po fakcie.

 

[Nerkoerko]

Zapewne dlatego że prędzej nie podałeś wszystkich informacji ;p

 

[Azi]

no i chuj boxer, muszę cie zdissować.

Ja pierdole

inaczej, to ty jesteś pierdolony.

co mnie interesuje koszt samodzielnej naprawy.

działa to w dwie strony, na chuj podawałeś koszt naprawy?

Jak rozjebie Ci sie samochod to sam bedziesz ryć bo jest taniej ?

czemu by kurwa nie? chociaż się czegoś nauczę i za pewne wyjdzie to taniej, a taki zjeb jak ty będzie latał nadal do serwisu uzupełniać olej i dzwonił po pomoc drogową jak złapie gumę.

Po to są fachowcy żeby zrobili to dobrze

to kurwy robią dobrze, fachowcy robią tak jak umieją

poza tym czemu mi nie napisałeś że mogła taśma jebnąć jak pisałem pare dni temu ?

mogł równie dobrze spierdolić się przycisk on/off, nie mogę dotknąć rzeczy materialnej, skąd mam wiedzieć co się popsuło, to jakbyś próbował wyprasować koszulę w USA przez kamerkę internetową z PL na skajpaju

Kazdy jest mądry po fakcie.

ty nadal zostajesz idiotą.

 

[boxer95]

Skoro ty uwazasz starty oleju jako awarie auta to współczuje przyszłej żonie. Czołem

 

[Azi]

Skoro ty uwazasz starty oleju jako awarie auta to współczuje przyszłej żonie. Czołem

nie, ale uważam ciebie za idiotę, który z taką błahostką poleci do serwisu, czytaj ze zrozumieniem bejbi, a jak nie umiesz to zapisz się na korepetycje z korzystania z mózgu, yoł.

btw. twoja przyszła żona będzie zazdrościć mojej. ;-)