[video=youtube_share;MDOuXwkIgeo]http://youtu.be/MDOuXwkIgeo[/video]
Jeśli chodzi o wykonanie Jarzębinek.. piosenka oprócz jednego zjebanego rymu, który wywołuje u mnie odruch wymiotny sama w sobie jest zajebista. Rytmiczna, melodyjna, skoczna i przede wszystkim łatwa do zapamiętania. Fakt faktem słowo "koko" nijak ma się do piłki nożnej, no ale to samo rzec można o waka waka.
Natomiast to, co Was (i zresztą mnie też) w koko żenuje to świadomość, że śpiewa to banda obwiązanych chustami babć, które nawet nie zdążyły się przebrać po odejściu od kuchni, a nie grupka zgrabnych, wytapetowanych, cycatych blondynek z jędrnymi, podkreślonymi pośladkami na wierzchu.
Swoją drogą piosenka wygrała przez jeden wielki prank mistrzów trollowania- hail.
Osobiście wolę koko niż to, co zaprezentowała Ukraina, choć mają teledysk i jest on swoją drogą fajny mimo widocznej propagandy i dofinansowań ukraińskiego rządu:
Hymn Euro 2012 - UKRAINA - YouTube
Mimo kontrowersji najlepiej w moich oczach wypada pomysł skośnookich z Hong Kongu
футбол.flv - YouTube
...niestety filmik nie zdobył sympatii w Europie, a zwłaszcza w Polsce, gdzie polaczkowanie (zwłaszcza mózgojebnych mediów) doprowadziło do odebrania tego jako największej obrazy, a wręcz zbrodni!.. Szkoda, bo ja w tym filmiku widzę masę pozytywów, jakim jest chociażby przedstawienie nas jako kraju walczącego o niekończącej się determinacji, a to, że ktoś na drugim końcu świata nas respektuje powinno tylko cieszyć. No ale jak to przystało na Polskę, standardowo ze wszystkich scenariuszy, bo przecież my story bro to tylko jedna z możliwych myśli przewodnich, trzeba było wybrać ten najgorszy i pokazać arogancko środkowy palec chińczykom. Ba, niektórzy nawet wtrącają trzy grosze pt. "pęka stadion jak i drogi budowane przez chińczyków" co tylko świadczy o ograniczeniu umysłowym, ponieważ autostrady w Polsce budował nikt inny, jak polscy podwykonawcy z polskimi pracownikami, heh.
nie mogę wstawić więcej, niż jeden film, dlatego zamieszczam linki...