WinSCP

[sn3ejk]

Witam

Czy zna ktoś sposób aby program WinSCP się nie rozłączał? Jeśli np. nie używam go przez jakiś czas, to program zamyka sesję, i muszę ponownie się łączyć. Jest to niepraktyczne, bo np. gdy edytuje plik (live - czy na żywo, nie przenoszę), to gdy np. trwa to dłużej niż parę minut, i gdy zapiszę - nic się nie dzieje. Muszę dawać reconnect, kopiować zawartość i wklepywać do pliku od początku. Zna ktoś jakiś sposób?

 

[zakius]

try another ftp client

 

[Samme]

WinSCP sam robi reconnect jeśli zaktualizujesz plik w tmp u mnie to działa - po prostu, jeśli zakończy sesję i plik się nie wysłał wprowadź jakąkolwiek zmianę w pliku (np. zrób spację i ją wykasuj) - wtedy ctrl + s i sesja się zaktualizuje sama, a plik się wyśle.

@zakius

Aktualnie raczej nie znajdziesz nic lepszego od WinSCP, chociaż niedawno wyszedł nowy FTP klient z obsługą SFTP, WebDAV, Cloud, Google Docs i Amazon S3, dotąd robiony tylko na Mac OS, ciekawy, chociaż i tak we wielu kwestiach nie dorówna WinSCP; Cyberduck – FTP, SFTP, WebDAV, Cloud Files, Google Docs & Amazon S3 Browser for Mac & Windows. zajebisty interfejs, gdyby miał ciut więcej funkcji to na pewno przebiłby WinSCP.

 

[zakius]

ja używam winscp głównei z powodu,że nic innego co próbowałem nie chce się połączyć z servem mojej uczelni
nie jest zły to fakt
ale może jest coś wystarczająco dobrego co się nie rozłącza a to OP powinno wystarczyć

 

[sn3ejk]

WinSCP sam robi reconnect jeśli zaktualizujesz plik w tmp u mnie to działa - po prostu, jeśli zakończy sesję i plik się nie wysłał wprowadź jakąkolwiek zmianę w pliku (np. zrób spację i ją wykasuj) - wtedy ctrl + s i sesja się zaktualizuje sama, a plik się wyśle.

Jest jakiś automat na takie coś, bo dalej to będzie nie praktyczne ?

 

[Samme]

Jest jakiś automat na takie coś, bo dalej to będzie nie praktyczne ?

No WinSCP automatycznie robi reconnect, ale w momencie kiedy plik tmp się zaktualizował (czyli jeśli go zapisałeś) - gdybyś robił to na żywo to oznaczało by to, że każdy nowy znak jaki wprowadzisz od razu zapisuje się na zdalnym serwerze, więc to nie jest na żywo, bo najpierw robisz, później zapisujesz - w takim przypadku powinieneś zrobić jak mówię; jeśli sesja się przerwie, zrób aktualizację w pliku, wyślij go, a sesja się zaktualizuje a jak nie zadziała to powtórz czynność z 3x bo czasami zdarzało się że nie załapywał.

 

[sn3ejk]

Dobra, dzięki. Wolno zamknąć.