• There is NO official Otland's Discord server and NO official Otland's server list. The Otland's Staff does not manage any Discord server or server list. Moderators or administrator of any Discord server or server lists have NO connection to the Otland's Staff. Do not get scammed!

Wybory 2011

Na kogo zagłosujesz w nadchodzących wyborach?

  • Ruch Palikota

    Votes: 9 23.7%
  • Platforma Obywatelska

    Votes: 6 15.8%
  • Prawica Rzeczypospolitej

    Votes: 0 0.0%
  • Sojusz Lewicy Demokratycznej

    Votes: 3 7.9%
  • Kongres Nowej Prawicy

    Votes: 5 13.2%
  • Polskie Stronnictwo Ludowe

    Votes: 0 0.0%
  • Inna partia

    Votes: 1 2.6%
  • Nie zagłosuję (jestem pełnoletni)

    Votes: 6 15.8%
  • Nie zagłosuję (jestem niepełnoletni)

    Votes: 8 21.1%

  • Total voters
    38
jeden prosty przyklad dlaczego socjalizm jest "spoko" - w kraju takim jak nasz kobieta boi zajsc sie w ciaze bo wtedy naraza sie w jakis sposob u pracodawcy, natomiast w Skandynawii wszystko jest zrobione tak, ze to nie jest w ogole problem. Dlatego tam jest znacznie wiecej rodzin gdzie jest 2-3 dzieci i troche pozniej spotka je katastrofa demograficzna, ktora do nas nadejdzie za jakies 10-20 lat gdzies pewnie
W normalnym panstwie nie ma prawa nastapic jakakolwiek "katastrofa demograficzna". Oczywiscie wylaczam tutaj wszelskie anomalia takie jak epidemie, wojna, etc. Dlaczego? Bo w normalnym panstwie nie istnieje zaden panstwowy ZUS i inne tego typu historie. Co to za "prywatne konta", z ktorych rzad moze sobie wyjac pieniadze i zalatac nimi dziure budzetowa? Ostatnio rzad wyciagnal kase z jakiejs rezerwy wlasnie.

Fracek, patrzysz na to z perspektywy tej kobiety. Zrob tak jak radzil Frederique Bastiat i analizuj sytuacje nie jednostronnie, ale patrzac na ogol (What is seen and what is not seen). A co mysli przedsiebiorca? Zatrudnienie kobiety w wieku "reprodukcyjnym" to dla przedsiebiorcy powazny problem. Trzeba znalezc zastepstwo. To zaden problem, jesli trzeba nowego chlopa do kopania rowow. A co jesli ta kobieta byla przez kilka lat ksiegowa firmy i jak nikt potrafi sobie z tym poradzic? Jakie sa koszta szkolen, rekrutacji? Jesli to male przedsiebiorstwo - podwojna pensja za jednego pracownika (zaciazona + zastepstwo) to spore obciazenie. Mozesz powiedziec, ze w tej sytuacji powinno pomoc panstwo. Ale z czego ma pomoc panstwo? Z budzetu, odpowiesz. A ten budzet to co tworzy jak nie pieniadze obywateli. Tylko ze taka kase rozrzuca sie latwiej - raz ze nie swoja, dwa ze "ahh, to tylko ulamek grosza od kazdemu, a pomozemy firmie". Takie myslenie prowadzi do nieracjonalnej, nieefektywnej alokacji kapitalu. To wlasnie zle inwestycje prowadza do kryzysow.

Kobieta, ktora rodzi dziecko powinna miec faceta, ktory zadba o jej byt. Jesli nie maja kasy - jest jeszcze rodzina. Moze sie tez umowic z pracodawca, ze odrobi nadplacone pieniadze. Naprawde nie rozumiem dlaczego pracodawca ma placic za kogos, kto nie pracuje... Oczywicie, slitasny przyklad, ale racjonalny wcale.

Aha, w wolnym i kapitalistycznym kraju tez sa wielodzietne rodziny - rodzice chca miec dzieci, ktore pomoga im na starosc, wybuduja im dom, doplaca do lekow. Teraz tez chca tylko ich nie stac, bo placa podatki.



Nie ma takiego kosztu nałożonego na pracodawcę, którego nie zapłacił by konsument - zapamiętajcie to sobie raz na zawsze
Nie do konca masz racje. Oczywiscie, wiele podatkow (wiekszosc) jest przerzucalna. Zalezy to jednak od elastycznosci popytu na dane dobro, od ilosci, jakosci i oplacalnosci jego substytutow. Nie ze wszystkim tak jednak jest.

Przyklad (glupi i przejaskrawiony): Panstwo naklada 2zl akcyzy na paczki z marmoladai. Co sie dzieje? Cukiernie podnosza cene swojego wyboru o 80gr. Na sklepowej polce produkt kosztowal przed 1,50zl, teraz kosztuje 3,50zl. Co robia ludzie? Nawet jesli kochali swoje paczki z marmolada to zapewne kupia teraz paczka z adwokatem (1,80zl) lub bulke z marmolada (1,70zl). Oczywiscie, nie zrobia tak wszyscy. Czasami "zaszaleja" i kupia sobie wymarzonego paczka z marmolada. Co jednak jesli jakas firma byla znana ze swietnych paczkow z marmolada? Nie przerzuci kosztow na konsumentow, bo ci zwyczajnie jej uciekna.
 
KaczooH problem w tym, ze u nas nie bylby wolny kapitalistyczny kraj, i nawet po przemianach, jakie obiecuje chocby Korwin to sie nie dokona. Po pierwsze u nas jest niespotykane na skale swiatowa lenistwo. Ludzie ci (bezrobotni, lub ci zyjacy z najnizszej krajowej - ktora zostalaby zniesiona) podniesliby protesty, a nie bylyby to male ilosci tych ludzi. Po drugie, jestesmy powiazani z biurokracja UE. Jesli bysmy wystapili to pojawilyby sie jakies nieokreslone konsekwencje, ktore jednak bylyby dosc ciezkie pewnie dla nas (jakies obciazenia czy cos podobnego... pwiem szczerze, nie mam pojecia co, ale watpie zeby oni tak sie pogodzili z tym). Do tego duze zadluzenie, narastajaca inflacja, korupcja dookola. Nie ma sie co oszukiwac - to co obiecuje Korwin to utopia, podobnie jak obiecywany przez Marksa utopijny komunizm na przyklad. Komunizm jakby byl taki jak sobie to Marx wyobrazal tez pewnie byl fajny... Ale po prostu sa czynniki, ktore na to nie pozwalaja i niestety nalezy szukac albo zupelnie odmiennych rozwiazan (po prostu powiedziec ludziom, ze nie decyduja o kraju), albo szukac jakichs polsrodkow (czyli najprosciej mydlic po prostu oczy)...
 
Po pierwsze u nas jest niespotykane na skale swiatowa lenistwo.

Z tym mogę się poniekąd zgodzić, kiedyś oglądałem film na youtube jak to Chińczycy naśmiewają się z nas i tu według mnie mieli rację, bo powiedzieli coś w ten deseń: "Głównym problemem Polaków jest to, że dostają pieniądze za nic nie robienie (zasiłki, zapomogi), u nas tego nie ma, bo rząd nie popiera nieróbstwa - jeśli człowiek chce utrzymać siebie i swoją rodzinę musi bardzo ciężko pracować, inaczej zginie."

Domyślam się także , że jest to trochę szalony przykład, bo Chińczycy, to zajebiście rozwinięta gospodarka. Lecz ostatnio idąc z wózkiem do auta pod niejakim marketem 'Auchan' podeszła do mnie wyglądająca dość ubogo kobieta i zapytała, czy może mi odprowadzić wózek(!) w którym było 2 ZŁ. , zapytałem, dlaczego robi to co robi, kiedy pracy jest tak dużo - ta wnet zaczęła się śmiać i upierać, że pracy nie ma! Owszem - praca jest, chociażby w dzisiejszych tzw. "agencjach pracy", może nie oferują ludziom zbyt dobrych stawek, ale za 10h przepracowane / miesiąc, dostaje się do ręki po wszystkich opłatach około; 900 zł. I niech mi nie pierdoli, że pracy nie ma, tylko po cholerę ma siedzieć 10h w pracy, skoro na parkingu pod Auchanem, wystarczy, że odniesie dziennie 20 wózków z 2 złotymi w środku, to miesięczną pensję ma 1200 zł.

Drugi przykład jest taki, że znam kilka rodzin, które wzięły 'fałszywy rozwód', tylko po to, aby otrzymać od rządu alimenty!!!!


Jakby podnieść pensję w normalnej pracy, pozabierać pieniądze dla bezrobotnych, i inne kruczki przez co polaczek może żyć za nic nie robienie to może by to jakoś pomogło, innymi słowy, nie mam jakiejś dobrej sugestii na to. O ZUSIE to już nie wspomnę :F.

Morał końcowy zakończę cytatem "Kraj wspaniały, tylko ludzie kurwy!".
 
Z tym mogę się poniekąd zgodzić, kiedyś oglądałem film na youtube jak to Chińczycy naśmiewają się z nas i tu według mnie mieli rację, bo powiedzieli coś w ten deseń: "Głównym problemem Polaków jest to, że dostają pieniądze za nic nie robienie (zasiłki, zapomogi), u nas tego nie ma, bo rząd nie popiera nieróbstwa - jeśli człowiek chce utrzymać siebie i swoją rodzinę musi bardzo ciężko pracować, inaczej zginie."

Polska jest aktualnie panstwem opiekunczym i to jest wlasnie caly bol socjalizmu. Dostajesz pieniadze tylko za to, ze jestes nierobem. Inni zapierdalaja, zeby patologia mogla sie w spokoju plodzic i pobierac jeszcze wiecej zasilkow/becikowych/reszty darmowej kasy. No kurwa najzwyklejsza w swiecie patologia.

Fracek jak pojdziesz na swoje, bedziesz ciezko zapierdalal na utrzymanie rodziny i wracajac z pracy zobaczysz pod sklepem zula, ktory pije siare za Twoje podatki, albo opierdoli Cie jakis rumun ktory ma socjal na gromade dzieciakow i mieszkanie i zyje z tego lepiej niz Ty ciezko zapierdalajac to moze zrozumiesz czemu socjal jest zly. Po Twoim wieku ('91) wnioskuje, ze jeszcze tego nie przezyles. Wyprowadz mnie z bledu jezeli sie myle.

Co do skandynawi bo tez ktos o niej wspominal jako o krainie mlekiem i miodem plynaca - polecam poczytac zebrane publikacje na temat skandynawskiego modelu panstwa:
The Myth of Scandinavian Socialism - The Mises Community ( po angielsku ). Porownanie zwlaszcza do kapitalizmu.
Wcale nie wyglada to tam tak rozowo jak Wam sie wszystkim wydaje. Przyklad:
byles przeciwny legalizacji narkotykow - w skandynawi cpuny dostaja od panstwa darmowe strzykawy i miejscowki gdzie moga sie w spokoju szprycowac.
 
Z tym mogę się poniekąd zgodzić, kiedyś oglądałem film na youtube jak to Chińczycy naśmiewają się z nas i tu według mnie mieli rację, bo powiedzieli coś w ten deseń: "Głównym problemem Polaków jest to, że dostają pieniądze za nic nie robienie (zasiłki, zapomogi), u nas tego nie ma, bo rząd nie popiera nieróbstwa - jeśli człowiek chce utrzymać siebie i swoją rodzinę musi bardzo ciężko pracować, inaczej zginie."
Ale dlaczego przez cały czas mamy być narodem leni?
Drugi przykład jest taki, że znam kilka rodzin, które wzięły 'fałszywy rozwód', tylko po to, aby otrzymać od rządu alimenty!!!!
W Niemczech jest gorzej - przyjeżdża muzułmanin, który ma 10 żon, każda "samotna matka" na zasiłku od państwa. Rozwój gospodarczy kształtuje się na poziomie od 1 do -4%, gdzie Chiny to jakieś 9-11%.
 
Ale dlaczego przez cały czas mamy być narodem leni?

Dlatego warto sie zastanowic przed oddaniem glosu na PO/PIS/PJN/PSL/SLD/RPP i inne socjale.

EDIT:
Polacy nie sa leniwi, zobaczcie jakie zdanie o Polakacha maja na wyspach. Po prostu nasz ustroj sprzyja byciu leniem.
 
Z tym mogę się poniekąd zgodzić, kiedyś oglądałem film na youtube jak to Chińczycy naśmiewają się z nas i tu według mnie mieli rację, bo powiedzieli coś w ten deseń: "Głównym problemem Polaków jest to, że dostają pieniądze za nic nie robienie (zasiłki, zapomogi), u nas tego nie ma, bo rząd nie popiera nieróbstwa - jeśli człowiek chce utrzymać siebie i swoją rodzinę musi bardzo ciężko pracować, inaczej zginie."

Domyślam się także , że jest to trochę szalony przykład, bo Chińczycy, to zajebiście rozwinięta gospodarka. Lecz ostatnio idąc z wózkiem do auta pod niejakim marketem 'Auchan' podeszła do mnie wyglądająca dość ubogo kobieta i zapytała, czy może mi odprowadzić wózek(!) w którym było 2 ZŁ. , zapytałem, dlaczego robi to co robi, kiedy pracy jest tak dużo - ta wnet zaczęła się śmiać i upierać, że pracy nie ma! Owszem - praca jest, chociażby w dzisiejszych tzw. "agencjach pracy", może nie oferują ludziom zbyt dobrych stawek, ale za 10h przepracowane / miesiąc, dostaje się do ręki po wszystkich opłatach około; 900 zł. I niech mi nie pierdoli, że pracy nie ma, tylko po cholerę ma siedzieć 10h w pracy, skoro na parkingu pod Auchanem, wystarczy, że odniesie dziennie 20 wózków z 2 złotymi w środku, to miesięczną pensję ma 1200 zł.

Drugi przykład jest taki, że znam kilka rodzin, które wzięły 'fałszywy rozwód', tylko po to, aby otrzymać od rządu alimenty!!!!


Jakby podnieść pensję w normalnej pracy, pozabierać pieniądze dla bezrobotnych, i inne kruczki przez co polaczek może żyć za nic nie robienie to może by to jakoś pomogło, innymi słowy, nie mam jakiejś dobrej sugestii na to. O ZUSIE to już nie wspomnę :F.

Morał końcowy zakończę cytatem "Kraj wspaniały, tylko ludzie kurwy!".


W chinach jest obecnie tyle miejsc pracy ze kazdy ja dostanie nie zawsze jest tak ze Polak to len i nie idzie do roboty. Ogolnie dopicowac ustroj zeby nikt nie narzekal jest nieosiagalne.
 
Co do skandynawi bo tez ktos o niej wspominal jako o krainie mlekiem i miodem plynaca - polecam poczytac zebrane publikacje na temat skandynawskiego modelu panstwa:
Wcale nie wyglada to tam tak rozowo jak Wam sie wszystkim wydaje. Przyklad:
byles przeciwny legalizacji narkotykow - w skandynawi cpuny dostaja od panstwa darmowe strzykawy i miejscowki gdzie moga sie w spokoju szprycowac.


Ale co do tych narkotykow czy zabieranie dzieci za bicie tam to to jest juz kwestia moralna/spoleczna czy jak zwal tak zwal. Jesli chodzi o to to ja jestem konserwatysta i nie popieram tego co sie dzieje. Co do ekonomii to tam jest o tyle lepiej, ze ludzie maja po prostu spokojniejsze zycie dzieki temu, ze placa te podatki. A u nas? Kobieta urodzi dziecko, dostanie 1000 zl i ma byc zadowolona. Co z tego, ze jednej starczy na kolyske i pieluchy na miesiac, a inna wyda to na jakas wyjebana zabawke, ktora sie dziecku nie spodoba nawet... Jakies tam alimenty od panstwa - to wlasnie pokazuje jaki jest nasz narod, byleby kombinowac niestety zeby sie nie narobic i nie stracic. W takiej Skandynawii z reszta przy takim ustroju co tam maja jest teoretycznie duze pole dla korupcji, jednak korpupcja jest tam rzekomo bardzo niska. Z reszta tam jest chyba cos takiego jak solidarnosc pewna i to, ze ktos nie ma roboty to jest tam powodem do wstydu bo wiadomo, ze sie opierdala. Natomiast u nas mam wrazenie, ze jest to spolecznie akceptowane niestety.

A co do samej pracy tak a propos Sammego to w dzisiejszych czasach pieniadze leza na ulicy, przykladem moga byc i chocby otsy
 
Polska jest aktualnie panstwem opiekunczym i to jest wlasnie caly bol socjalizmu. Dostajesz pieniadze tylko za to, ze jestes nierobem. Inni zapierdalaja, zeby patologia mogla sie w spokoju plodzic i pobierac jeszcze wiecej zasilkow/becikowych/reszty darmowej kasy. No kurwa najzwyklejsza w swiecie patologia.

To samo miałem na myśli. Dlatego w Polsce ludzie nigdy się nie zbuntują ku rządowi, narzekać mogą, ale narzekają tylko dlatego, że są Polakami i mają to we krwi - dasz palec to rękę Ci weźmie. Nie zbuntują się, bo mają ZA DOBRZE, a narzekają, żeby mieć więcej darmowej kasiory.

Ale dlaczego przez cały czas mamy być narodem leni?

Rzecz w tym, że nie mamy być narodem leni. Jak już wspomniałem, jeśli ktoś chce mieć pieniądze przy dupie, to niech na to zapracuje. Matka dała rozum to kombinuj.


#edit

Ktoś zamknął temat więc otwieram ponownie.
 
Last edited:
Back
Top