Powiedz mi, że reprezentujesz wyższy poziom wylgaryzmami.
Słaby mam inglisz i co z tego, to moj problem. Z tego co widze, to Ty nawet po polsku nie potrafisz sie dobrze wyslowic.
Mozesz miec swoje zdanie, ok, ale zeby tak sypac wulgaryzmem i ublizac mi za to, że napisałem sobie w podpisie, że mam słaby angielski, bo jestem Polakiem?
Nikt z angoli sie jeszcze nie przyczepil, ze czegos nie zrozumiał, lub, że pisałem z jakimiś poważnymi błedami, wiec jaki flejm?
Przecież to Ty go zaczynasz, tylko, że ja nie dam sie sprowokowac jakiemus baranowi, który mysli, ze jest mądrzejszy od ogółu.
Bez pozdrowień.