Prawda jest taka, ze ludzie zmienili swoje podejscie.. Kiedyś była to super gra, rywalizowano kto będzie najlepszy, kto będzie miał najrzadsze rare items itp. teraz tego nie ma nawet na rl tibii, wbijaja ludzie tylko po to by napierdalac innych bez zadnego celu... Ale tez nie chca grac na warach, bo wola najpierw wbic na jakis rl map ots, puscic bota na exp do 200 lvl (bo tak sa robione teraz otsy, latwo wbijesz 160-180 trudniej juz 200, ale 250 ni chu chu) wszystko po to, by mieli równe szanse... Items przy takiej masie (tak bo to nie sa juz ekipy/teamy tylko zwykle masowki) nie maja znaczenia w walce, no bo co Wam da jakis spellbook +3 mlvl przy 25 ludziach z sd... no nic. Tu chodzi tylko by miec te items na starcie, by jak najszybciej wbic ten 180 lvl, a potem to juz nie takie wazne. Softy/g bootsy/spellboki i caly inny ekwipunek nic nie znaczy na pustyni, moze jeszcze w starciach 4 vs 1 to wtedy przyda sie jakis armor, zeby dluzej sie trzymac...
Wiec: skoro softy itp. nie sa potrzebne w walce, a jedynie w szybkim expieniu to i tak nie wydamy na to kasy... no bo po co, jesli mozemy sami (ale wtedy raczej recznie) dojsc do tego samego tylko w troche dluzszym tempie...? Jedynie pojedynczy gracze kupuja to, bo nic wczesniej nie osiagneli i teraz chca... Badz chca sie wybic w top list by byc zauwazonym przez jakies potezne gildie (a tak naprawde wielkie masy -.-)
No i wyciagamy z tego wnioski: [myslenie gildii] ---> ok gramy na ots by bylo SZYBKO oro ----> wiec szybko expic ---> potrzebne items ----> ale one i tak sie potem nie przydadza ----> wiec szkoda kasy... ----> WSZYSTKIE OTSY Z RL MAPA TO TERAZ TO SAMO GOWNO ----> wiec jesli i tak mamy szybko sie orac, to albo tu nam dadza pkt albo pojdziemy na inny ots, gdzie nam dadza i jeszcze podziekuja za gre
Bum i wszystko jasne....
Ale uwaga, przez te rl mapy co gra po 500-600 ludzi+ mniejsze otsy, nawet, ktore przebijaja te wielkie maszynki do robienia kasy to i tak upadaja gdyz nie ma tylu zwolennikow innej mapy niz rl, owszem sa evo, roxor, itp. ale no wlasnie, jesli nie na rl mapie to na jednej z tych... ale na ktorej
? Wiec zazwyczaj na takie evo/roxor wbija 100 graczy, moze troche wiecej i myslenie jest takie
eee malo graczy cos ----> zapewne upadnie ots ----> ludzie pisza, ze kijowo z liczba graczy ----> powoli ludzie odchodza ----> jakikolwiek spadek ilosci graczy ----> ooo ludzie ida stad, wiec ots upadnie! ----> admin widzac, ze liczba graczy drastycznie spada wylacza otsa ;/
Szkoda, ale taka jest prawda, to ze sa otsy evo czy roxor co dlugo sie trzymaja to super, ale ja podalem jak jest w zdecydowanej wiekszosci.
Rozwazmy tez dawanie kasy za guild competition... Otoz co raz wiecej otsow, daje niby kase liderowi, jesli jego gildia zwyciezy w takim turnieju... Ok ale i tak to jest niby 100 zl, to jest tyle co nic jesli ma byc na cala gildie... , a i tak najczesciej ludzie nie dostaja tej kasy ;]
Tak bedzie, dopoki ktos nie wymysli czegos co:
- Bedzie dobre oro
- Itemy maja znaczenie!!! (chodzi mi, zeby cos dawaly, a nie tylko do expa)
- Bedzie mozna rywalizowac ze soba i ludzie to polubia np. by byl sens zbierania rare itemow
- Ots nie moze byc restartowany, bo wtedy np. zbieranie rarow od razu odpada... no bo po co jesli ma byc restart?
- Gracz musi tez czerpac korzysci z gry by pomilizowalo go to do dalszej rozgrywki, czyli np. hajs/items/punkty za jakies osiagniecia np. best lvl czy pvp obojetnie..
- Powinno dodac sie tez do otsow Achievementy, bo to mobilizuje do wykonywania roznych rzeczy... Na rl tibii zrobilo to furore, ale tam nie ma restartow wiec to tez inna sprawa.
- Gildie...
Ludzie graja w gry online by wspolnie cos rozgrywac, a nie tylko samemu nakurwiac potwory, lubia pracowac w zespole, a nie tylko byc pojedynczymi zabojcami, takze ots powinien cos ciekawego zaoferowac gildiom, ale napewno nie pkt na start!
:S
To zem dojebal komentarz.