od jakiegoś tygodnia co jakieś 30-60 minut net przestaje działać, diody na routerze się świecą normalnie a net nie działa. Dopiero jak uruchomię ponownie router net "wraca". Dzwoniłem do Netii koleś nie umiał mi pomoc. Przyjął zgłoszenie o awarii, przyjechali technicy na drugi dzień i oczywiście podczas ich obecności net działał. Zauważyli kilka rozłączeń na centrali ale nie umieli zaradzić. Mam router Asmax 1004g od Netii - może przegrzewa się czy coś?
jakieś pomysły?
jakieś pomysły?
Last edited: