Ty no kurde który to już taki temat? Chyba cztery miliardy sześćset siedemdziesiąt osiem milionów sto dziewięćdziesiąt jeden tysięcy dwieście szesnasty do cholery. I w każdym to samo. To samo czyli "zróbmy". Już były akcje w stylu nie karmić troli, nie dawać komputerów na komunię tylko rowery, a internet na osiemnaskę. I co? "Trolling is a art", na komunię dzieci dostają superMEGA-kórfa-wypasione komputery (na których i tak będą grać tylko w Tibię) a za ładny szyderczy uśmiech do rodzica dostają przedłużenie umowy na neostradę...
OpenSource nie zbanujesz w żaden sposób. Co z tego, że mapa jest taka sama jak w Cipsofcie skoro OTX, czyli wyjściowy, tekstowy format mapy z trackera to tylko tekst? Który nie ma nic wspólnego z Tibią póki nie przemieli go silnik ze splagiatowanymi sprite'ami?
A gdy zabronimy wrzucać map trackery, co się stanie?
Odpowiedź: Za te tysiące punktów reputacji od kretynów zaśmiecających świat swoją marną egzystencją pr0 użytkownicy, którzy potrafią skrzyżować x-ray ze sprawdzeniem idów i wpakowac to do pliku tekstowego, takie trackery będą mimo zakazów wrzucać by stać się fajnym przez 10 kwadratów które na chuj potrzebne nie są.
Żeby zapobiec temu procederowi który tak nas wkurwia, bądźmy chujami dla tej społeczności, która chce mieć wszystko na tacy. Wyłóżmy na nich, niech oni wiedzą, gdzie ich mamy i jak skończą i ogłupiajmy ich zawiłymi odpowiedziami i antagonistycznym stosunkiem do ich rodziców, którzy bezmyślnie ukarali ich i napiętnowali cholernym idiotyzmem kupując im komputery.
Amen.