OP
OP
Deleted member 148307
Guest
Widzowie mi zwracają na to uwagę pod każdym filmem ale ja się nie umiem odzwyczaić i nawet jak przed nagraniem ustalę sobie że mówię lig to mówie licz, siła przyzwyczajeń ;p
To zacznij grać w normalne gry, więcej komentuj, bądź bardziej zabawny, najlepiej włącz kamerkę żebyśmy widzieli też Twoje reakcje na niektóre elementy rozgrywki
Slender - popularne, ale nudne.. Fajnie tą grę nagrywa Rojo, Tobie słabo idzie.
LOL - zjebana gra, według mnie, także nie mogę patrzeć na to.
Chętnie zobaczyłbym takie serie jak Punisher (stara ale jara), Sleeping Dogs (niezła jatka), StarCraft II (uwielbiam tą grę), Bitwa o Śródziemie (<3) albo coś pokroju Max Payne 3
Tyle ode mnie no i pozdro
Daj filma z GTA5
Jak wyżej, grasz w gry którymi wolno rzygać na Yt, bez przesady, ale teraz co trzeci polak nagrywa Slendera i/lub Happy Wheels. Tak samo jako League of Legends, według mnie gra do bani, i która może nadawać się jedynie na Live'y.
J/w będzie Starcraft 2 będą komentarze i subskrypcja.
Lanceq, ale zrozum że nagrywanie tego co "jest popularne" nie jest dobrym sposobem na rozwój, a to tylko dlatego że są lepsi od Ciebie..
Rób jak uważasz, ale według mnie nagrywanie tylko owych gier nie jest dobrym sposobem.
Pozdro
Jemu chodzi o zarobek z reklam, golądalności itd, a na tym najwięcej zarobi nagrywając najpopularniejsze gry...
Chuja zarobi bo takich jak on co nagrywają ten sam shit jest multum...
Lanceq, ale zrozum że nagrywanie tego co "jest popularne" nie jest dobrym sposobem na rozwój, a to tylko dlatego że są lepsi od Ciebie..
Rób jak uważasz, ale według mnie nagrywanie tylko owych gier nie jest dobrym sposobem.
Pozdro
Chuja zarobi bo takich jak on co nagrywają ten sam shit jest multum...
Zrozum że nie chodzi o to co nagrywasz a, Twoje zachowanie, reakcje i twój komentarz.
A co do zarobku to byś się zdziwił ile można wyciągnąć mając 100k viewsów dziennie.
Wg. socialblade mam prawie największą tendencje wzrostową subskrybcji w przedziale 1k-10k widzów w całej Polszy, więc wybacz ale nie pisz o czymś o czym nie masz pojęcia.