Odnosząc się do powiedzonka bohatera znanego sitkomu, każdy by chciał grać, ale robić to nie ma komu.
Widziałem, że serwer wam (i nie tylko; również na innych forach) się spodobał, ale odzew w sprawie pomocy jest nieproporcjonalnie mały w stosunku do tego na forum. Wszyscy piszecie, że fajnie by było pograć, ale nie ruszycie tyłka i nie pomożecie. Z takim stosunkiem do innowacyjności na scenie Open Tibii niewiele zdziałamy i wszyscy dalej będziecie narzekać na OTSy "dzieci neo". Niestety nie robicie nic, aby to zmienić.
Jeśli jednak ktoś chciałby pomóc, to wystarczy spojrzeć 2 posty wyżej. Albo nie, wyręczę was: GG 423001.